czwartek, 11 grudnia 2014

Podsumowanie zespołowych rotacji... czyli kto, gdzie i za kogo

Czas uporządkować wszystkie nazwiska i powoli wdrożyć się w nadchodzący sezon. Pewnie sporo czasu zajmie nam przyzwyczajenie się do nowych barw przywdzianych przez kierowców (im samym również może nie być łatwo- przypomnijmy sobie chociażby pamiętny pit-stop Hamiltona podczas GP Malezji 2013, kiedy to odwiedził dawnych znajomych z McLarena), więc najlepiej będzie zapoznać się ze składami zespołów jak najprędzej.














Mercedes, jako jedna z dwóch ekip z wielkiej trójki ubiegłego sezonu, nie zmienił swojej pary kierowców. Dla srebrnych strzał dalej ścigać się będą Lewis Hamilton i Nico Rosberg.














Z Red Bull Racing odchodzi czterokrotny mistrz świata Sebastian Vettel, a na jego miejsce wskoczy Daniil Kvyat. Pozycję kierowcy nr 1 w zespole będzie więc pełnił Daniel Ricciardo, rozpoczynający swój drugi sezon w ekipie byków.













Williams to kolejna z ekip, która pozostaje przy swoim świetnie punktującym w ubiegłym sezonie duecie Massa-Bottas i rozszerza zakres uprawnień Susie Wolff, awansując ją na oficjalnego testera.













W Ferrari również zmiany. Fernando Alonso opuszcza zespół z Maranello, odstępując fotel Vettelowi, który od 2015 roku będzie współpracował z dobrym kolegą od badmintona- Kimim Raikkonenem.














Wielki powrót do McLarena zalicza Fernando Alonso. Już oficjalnie wiadomo, że uzupełni skład zespołu w 2015 roku, by ścigać się u boku Jensona Buttona. Ten ruch sprawił, że z fotelem musiał pożegnać się Kevin Magnussen. Nie odchodzi on jednak z teamu, a na jego barkach spoczywać będzie rola kierowcy rezerwowego.













Barwy Sahara Force India nadal będą reprezentować Sergio Perez i Nico Hulkenberg- kierowcy, którzy w sezonie 2014 zdobyli dla zespołu 155 punktów, tym samym gwarantując mu 6 miejsce w klasyfikacji konstruktorów.













Toro Rosso stawia na (bardzo)młodych. Zupełnie odświeża swoje szeregi i daje szanse kierowcom juniorskiego programu Red Bulla. Duet Max Verstappen-Carlos Sainz Jr będzie najmłodszym w całej stawce.Średnia wieku obu kierowców podczas rozpoczynającej sezon GP Australii wyniesie zaledwie 18,5 roku.













Lotus, który sezon zakończył zaledwie z 10 punktami, liczy na to, że w nadchodzącym sezonie Romain Grosjean i Pastor Maldonado podniosą zespół na wyższą pozycję (o ile oczywiście dostaną konkurencyjny samochód).













W Sauberze również nowy skład. O punkty dla ekipy starać się będą Felipe Nasr i Marcus Ericsson.

Stawka F1 zubożała. Nie zobaczymy już Caterhama ani Marussi. Nie wykluczone jednak, że w przyszłym roku pojawi się nowy zespół.

Tak pokrótce prezentują się zmiany na sezon 2015, jeśli chodzi o personalia. Zmiany sponsorskie i zmiany dostawców silników to zupełnie inna bajka. Ten wątek pojawi się pewnie przy innej okazji.


wtorek, 2 grudnia 2014

SLK REAKTYWACJA!

Nadeszła zima, znienawidzona przez wszystkich kibiców królowej sportów motorowych. W gruncie rzeczy moglibyśmy zapaść w długi sen, przerwać hibernację na czas zimowych testów i ostatecznie obudzić się dopiero na wiosnę, by znów rozpocząć sezon weekendem w Melbourne.


SmileLikeKimi postanawia wrócić do życia i po trwającej pół roku przerwie znów zabrać głos.

Choć, coraz rzadziej czytywana, próbowałam zaciekawić nikłe grono odbiorców, kiedy liczba odsłon spadła , postanowiłam zawiesić swoją nieprzynoszącą oczekiwanych efektów pracę. Pisanie dla siebie mnie nie satysfakcjonowało. Tęskno mi było do pisania, relacjonowania weekendów wyścigowych, komentowania bieżących wydarzeń i dyskusji z innymi wielbicielami tego sportu... Prawda jest taka, że z braku wystarczającej ilości czasu nie byłam w stanie nadążyć za wszystkimi zmianami i nowinkami. Pora nadrobić zaległości i na powrót zgłębić się w światek Formuły 1. Dziś wracam z nową energią, pełna zapału i ufająca, że znajdzie się choć jedna osoba, która zainteresuje się moimi tekstami. Nie będzie to jednak ta sama SLK, która szczegółowo opisywała wszystkie momenty kwalifikacji czy wyścigów. Będzie zupełnie nowa i świeża. Koniec ze sztywnym dokumentowaniem faktów, czas na felietony, zapowiedzi i podsumowania. Nie będzie już klasycznych relacji w stylu SLK (zwyczajnie brak mi czasu). Postaram się wpleść w posty nieco humoru (przecież F1 dostarcza nam mnóstwa tematów do żartów). Chcę własnymi słowami (słowami człowieka, którego wiedza o tym sporcie wcale nie jest nazbyt wielka), prosto i zwięźle wprowadzić Was w nadchodzący sezon 2015... lecz mamy jeszcze sporo czasu...